Imagin z Harrym cz 1

Jesteś T.I T.N . Nikt o tobie nie słyszał nikt o tobie nie wie. Jesteś szarą myszką . Chodzisz do 3 liceum i masz bardzo dobre oceny . Z tego powodu , niektórzy nazywają cię Kujonem . Masz jedną swoją najlepszą przyjaciółkę I.T.P oraz swoją ukochaną siostę I.T.S . To one we wszystkim ci pomagają . 

Jest zwykły normalny dzień . Jednak ty czujesz , że dzisiaj coś sie wydarzy , ale nie wiesz czy dobrego czy złego . 7.00 twoj budzik jak zwykle zadzwonił . Wstałaś , ubrałaś się i zeszłaś na dół . 

- Hej mamo ! 

- hej córciu . Zrobiłam ci jajecznicę zjesz ? 

- jasne ! A gdzie I.T.S ?

- wyszła . Mówiła , że musi coś załatwić 

- Aha .. - zaczęłaś jeść jajecznicę przygotowana przez twoją mamę . 

Twoja mama bardzo się trosczyła o Ciebie i twoją siostrę , ponieważ tylko ona was wychowywała . Kiedy twoj tata odszedł miałaś 5 lat prawie w ogóle go nie pamiętasz ... Przez pewien czas pomagała wam jeszcze ciocia ale ona też nagle zniknęła . Pytałas sie mamy gdzie ciocia lecz ona odpowiadała że nie ma , a dalej nie wierciła już tematu . Poprostu go zamykała. 

- Mamo to ja już pójdę do szkoły ...

- dobrze T.I - odpowiedziała ci Mama

Wzięłaś swój plecak , ubrałaś buty i poszłaś do szkoły . 

Droga minęła ci spokojnie . Szłaś z słuchawkami w uszach , słuchają twojego ulubionego zespołu One Direction . Bardzo ich lubiłaś . Weszłaś do szkoły .

Pierwsza lekcja wf . Nienawidzilas wf -u . Dlaczego ? Nie wiesz .poprostu nie znosilas tego przedmiotu . Moze dlatego że wszyscy ci na nim dokuczali ? 

Na szczęście wf szybko minął . Pozniej Matematyka , J.polski , Biologia, Plastyka , gw i ostatnia lekcja Historia . Dzien ci cały szybko minął . Po ostatnim dzwonku wyszłaś ze szkoły . Droga do domu minęła ci rownie szybko jak do szkoły . Weszłaś do domu i usłyszałaś 2 głosy . Twojej mamy i jakiegoś mężczyzny . 

- Dlaczego ?! Nie rozumiesz że to ona cierpi bardziej niż ja ! Ja cierpię jak ona cierpi ! Chcesz tak się na mnie odegrać kosztem dzieci ?!- zaczął krzyczeć mężczyzna 

- nie ! Ale ja poprostu nie chce by nasza córka miała doczynienia z kimś takim jak ty ! - również krzyknęła mama . Ale zaraz ! Czy ona powiedziła " nasza córka " czyli , czyli tam jest moj ojciec . Dlaczego ? Po co ? Tyle pytań chodzilło mi po głowie . 

- T.I już jesteś ? - powiedziała mama patrząc na ciebie 

- tak ... Mamo czy ten ktoś kto tutaj jest to tato ? 

- emm tak córeczko poznaj swojego ojca ! - podniosła ton mama .

Dopiero teraz zobaczyłaś jego twarz . Nie mogłaś uwierzyć kogo zobaczyłaś. 

- Hej kochanie ! - powiedział miło mężczyzna i cie przytulił . Ty jednak nawet nie drgnęłaś stałaś tam jak słup soli . 

- czy ty ...czy ty ,..jesteś może Paul ?- zapytałaś cichutko 

- tak - uśmiechnął się - skad wiesz jak mam na imię ? 

- jesteś może menagerem One Direction ? 

- tak . Słyszałaś o nich ?

- Jasne Kocham ich ! - nie wytrzymałaś uśmiechnełaś się i podskoczyłaś z radości 

- jeśli chcesz możesz z nami ruszyć w trasę Take Me Home ? Chcesz ?

- oczywiście jasne tak !!!! 

- okey . W takim razie jutro bede po ciebie i jedziemy ! 

- hej ! A nie wypadało by poprosić mnie o zgodę ?! - wtrąciła się twoja mama .

- mamo prrrroosze ! Wiesz jak ich kocham ! 

- no okey niech bedzie skoro chcesz dać szanse swojemu tacie ja ci nie zabronione ale Paul pamiętaj u mnie juz szansy nie masz ! 

- dobrze - powiedział ze smutną miną Paul 

- to ja już pójdę papa ! - powiedział Paul wychodząc 

Ty zadzwoniłam to przyjaciółki powiedziałaś jej o tym . Pozniej poszłaś sie spakować i zasnęłaś 

**** następny dzien godzina 8.oo****

- to wszystko ?- spytał Paul pakując twoje walizki ..

- tak - odrzekłaś 

- to w drogę - krzyknął Paul . Ty poszłaś pożegnać się z mamą i wyruszyliscie . Pierwsze 15 minut jazdy minęło w ciszy pozniej zaczeloscie rozmawiać . Nagle zadałaś tacie pewne pytanie 

- Dlavzego nas zostawiłeś ?

- nie ja was zostawiłem... Twoja mama mnie wyrzuciła 

- co ?! Jak to ?!

- pozniej ci moze opowiem . Spójrz ! Dojechalismy ! - Paul sie zatrzymał i wysaiedliście 

- chłopaki to moja córka T.I 

- czesc T.I. Jestem Zayn a to Niall Harry Lou i Liam 

- hey miło was poznać ! Jestem waszą fanką - powiedziałaś sczerząc sie .

- posluchajcie mnie T.I bedzie nam towarzyszyć podczas trasy ! - powiedział Paul 

- to swietnie ! - krzykneli w 5 

- tylko musi być z którymś z was w pokoju okey ? - powiedział Paul a ciebie zamurowało 

- okey nie problem moze być ze mną - odezwał sie Harry 

- no nie wiem Harry z tobą ? - wykrzywil sie Paul 

- moge być :) - powiedziałaś - bedzie to dla mnie zaszczyt 

- chyba dla mnie -powiedział Harry 

- no okey niech bedzie T.I jeste z Harrym a teraz chodzcie 

____________________________

Imagin z Harrym cz 1 :) jak sie podoba ? ; 3

5 koment cz 2 :) dziękuje ze czytacie Finka :3